Jeśli żyjesz w internecie i przeglądasz Instagrama częściej niż lodówkę, to istnieje spora szansa, że słyszałeś o Hannah Palmer. Ta filigranowa blondynka zachwyca miliony swoją urodą, pewnością siebie, a przede wszystkim perfekcyjnym wyczuciem stylu. Niektórzy uważają ją za definicję współczesnej influencerki, inni twierdzą, że to tylko efekt filtrów. Jedno jest pewne – obok Hannah nie da się przejść obojętnie. Kim naprawdę jest? Jak zaczęła swoją karierę i dlaczego cały Instagram ma ją na oku? Zanurzmy się razem w świat pełen filtrów, blichtru i bikini wielkości opakowania gumy do żucia.
Skąd się wzięła i dokąd zmierza?
Hannah Palmer, urodzona w 1998 roku w Arizonie, jeszcze kilka lat temu była przeciętną dziewczyną, która marzyła o karierze w świecie mody i show-biznesu. No dobra, „przeciętna” to może trochę krzywdzące określenie, bo już wtedy zachwycała urodą i charyzmą. Zaczęła studia w dziedzinie kosmetologii, ale dość szybko zorientowała się, że zamiast makijażu innym, woli pozować do zdjęć jako modelka. Gdy w 2017 roku wzięła udział w konkursie Maxim’s Cover Girl, świat dosłownie oszalał na jej punkcie. I chociaż nie wygrała, to zdobyła coś znacznie cenniejszego — armię wiernych fanów i możliwości, o których większość instagramerek może tylko pomarzyć.
Instagram – królestwo Palmer
Gdyby istniała nagroda za najefektywniejsze wykorzystanie Instagrama, Hannah byłaby murowanym faworytem. Jej profil (@hannah_cpalmer) śledzi ponad 2 miliony użytkowników, a liczba ta rośnie szybciej niż ceny w sklepie spożywczym. Fotografie, jakie tam publikuje, to nie tylko klasyczne selfie z filtra nr 3, ale też profesjonalne sesje z egzotycznych plaż i wysokiej klasy kampanie reklamowe. Palmer z powodzeniem współpracowała z markami takimi jak Bang Energy czy Fashion Nova. Każde jej zdjęcie to małe dzieło sztuki – podrasowane, ale jednocześnie idealnie wpisujące się w estetykę czasów. Czy jest to naturalne? Może nie zawsze. Czy działa? Zdecydowanie tak.
Życie prywatne? Tajemnica pierwszej klasy
O ile Hannah Palmer w mediach społecznościowych dzieli się niemal każdym aspektem swojej (ach, jakaż pięknej!) codzienności, to w kwestii życia osobistego jest bardziej skryta niż tajne receptury Coca-Coli. Fani plotkują: czy ma chłopaka? A może męża? A może to wszystko jedna wielka poza pod publiczkę? Jeżeli liczysz na sensację w stylu „Zatrudniona przez Illuminatów!”, musimy cię zmartwić – raczej nic z tych rzeczy. Pod adresem hannah palmer znajdziesz garść szczegółów z jej życia i kilka ciekawostek, które mogą cię zaskoczyć (albo przynajmniej rozbawić).
Dlaczego wszyscy o niej mówią?
W internecie jest jak w dżungli – nie przeżyje ten, kto nie zwróci na siebie uwagi. A Palmer robi to w sposób niemal podręcznikowy. Jest fotogeniczna, zna wartość dobrego światła, wie kiedy wrzucić zdjęcie, jak ustawić hashtagi i jak wywołać burzę delikatnym uśmiechem. Ale jej sukces to nie tylko algorytmiczna magia. To także inwestycja w rozwój osobisty, strategiczne współprace i pieczołowicie budowany wizerunek. Hannah to już nie tylko ładna dziewczyna z Instagrama, ale także pełnoprawna influencerka, która potrafi przekuć lajki w dolary. I to całkiem sporo dolarów.
Chociaż dla niektórych nadal pozostaje „kolejną dziewczyną w bikini”, to jej marka osobista jasno pokazuje, że wie, co robi. Hannah Palmer to nie tylko nazwisko, to znak jakości w świecie social mediów — trochę jak Gucci, tylko w bikini. Czy jej sukces utrzyma się na dłuższą metę? Tego nie wiemy. Ale jedno jest pewne – zniknięcie Hannah z Instagrama byłoby dla świata internetu jak branie prysznica bez sprawdzenia „czy ktoś już polubił moje zdjęcie”. Po prostu niemożliwe. Jeśli jeszcze jej nie znasz – czas nadrobić zaległości!
